Forum MITHLOND
Tolkien + fantastyka + historia = mieszanka wybuchowa? ;)
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy  GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Kod Leonarda

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum MITHLOND Strona Główna -> Science Fiction
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  

Jak oceniasz książkę Dana Browna "Kod Leonarda da Vinci"?
Cudo! Zapisuję się do Zakonu Syjonu żeby niszczyć to podłe chrześcijaństwo!!
14%
 14%  [ 1 ]
Niezły, sprawnie napisany kryminał z paroma śmiesznymi motywami
85%
 85%  [ 6 ]
Taka sobie.
0%
 0%  [ 0 ]
Głupia książka, niepotrzebnie miesza ludziom w głowach
0%
 0%  [ 0 ]
Dzieło szatana!!! Na stos!!!
0%
 0%  [ 0 ]
Wszystkich Głosów : 7

Autor Wiadomość
Glorfeadel
Komanderator



Dołączył: 14 Cze 2005
Posty: 227
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Nan Elmoth

PostWysłany: 20 Maj 2006, 11:32    Temat postu: Kod Leonarda

Jeżeli chodzi o książkę - czytaliście? Pewnie większość z Was tak. Ja również. Co się Wam w książce Dana Browna podoba, a co nie, i dlaczego? Cool

A co do filmu - jeszcze nie oglądałem, ale chyba się wybiorę z ciekawości. Troszkę mnie denerwują protesty PISiorów, LPRowców i innych dostojników kościelnych - bo widać, że ludzie Ci nie doceniają inteligencji i wiary "zwykłych ludzi" - że niby nie potrafią odróżnić prawdy od fikcji. Fakt, jeżeli komuś wiary i inteligencji brakuje to już jego problem, ale gadanie, że "Kod da Vinci" może być zagrożeniem dla wierzącego i w miarę inteligentnego człowieka jest moim zdaniem nieporozumieniam i brakiem szacunku dla homo sapiens. Za to uważam, że pozytywną rzeczą jest wywołanie przez Browna dyskusji na temat historii Kościoła - bo jak powszechnie wiadomo, tylko idioci boją się dyskutować.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lexi
Cumowniczy
Cumowniczy



Dołączył: 16 Cze 2005
Posty: 105
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Falas... niezmiennie

PostWysłany: 22 Maj 2006, 10:19    Temat postu:

No tak, to pytanie musiało się pojawić, chociaż w ankiecie się wypowiem dopiero jak skończę czytać (jestem w trakcie). Na razie przeczytałam co innego, zawierającego trochę informacji, które wykorzystał autor "Kodu". Osobiście uważam, że do "rewelacji" w tego rodzaju należy podchodzić z dużą dozą sceptycyzmu. W sumie może i dają trochę do myślenia, niemniej jednak mimo usilnych poszukiwań autorzy niczego nie zdołali udowodnić i praktycznie na końcu książki wiedzą tyle samo co na początku, a że wyobraźnia ludzka bujna jest... Opinia jakoby jakakolwiek powieść beletrystyczna mogła tym, którzy naprawdę wierzą jest zwyczajną histerią. I chociaż histeryzują zazwyczaj ci, którzy mają jakieś podstawy do obaw, to jak słusznie zauważyłeś, obawa, że szersza wiedza mogłaby "zdemoralizować" maluczkich świadczy o dość skąpym szacunku dla ludzkiej inteligencji. W historii Kościoła jest cała masa białych plam, to powszechnie znany fakt. W historii nie może istnieć próżnia. Jeśli są jakieś obszary, okresy, o których niewiele wiadomo, zawsze będą ludzie którzy będą podejmowali próby uzupełnienia luk choćby tylko spekulacjami i hipotezami nawet najbardziej fantastycznymi. Dlatego na mój rozum nieujawnianie niewygodnych faktów czy materiałów robi o wiele gorszą robotę niż prawda, nawet najbardziej szokująca. Zresztą prawdziwa wiara i uczciwość niewiele ma wspólnego z instytucją.

Teraz wracam do lektury Twisted Evil . Jak tylko dobrnę do końca zaraz się wypowiem. Jeszcze tylko tyle, że jeśli czyjąś wiarę czy religijność kształtują książki beletrystyczne, to z "Kodem" czy bez, psu ona na buty.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Amor
Adminirał



Dołączył: 14 Cze 2005
Posty: 152
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: 26 Maj 2006, 11:57    Temat postu:

Pierwszą rzeczą jaka mi się rzuciła w oczy jak przeczytałem wasze wypowiedzi to:

Glorfeadel napisał:
Troszkę mnie denerwują protesty PISiorów, LPRowców i innych dostojników kościelnych - bo widać, że ludzie Ci nie doceniają inteligencji(...)


Lexi napisał:
(...)świadczy o dość skąpym szacunku dla ludzkiej inteligencji.


I takie skojarzenie: PiSiory i LPRowcy, wiedząc kto na nich głosował, mają się czego bać Razz Nie żebym tu obrażał poziom inteligencyi wyborców owych partii ale.. Twisted Evil

A co do książki:

Ksiażka wybitnie przystępna dla każdego czytelnika. Pełna intryg, tajemnic, akcji i sensacji. Temat jest jak kazdy inny w książkce sensacyjnej - ot jakaś tajna organizacja i odkrywanie jej dzieła. Tyle że w normalnej książce jest CIA lub FBI albo jakieś tam specnazy, Waszyngton lub Moskwa i tajemnicą jest przeważnie jakaś tajna broń albo lotniskowce niewidzialne dla radarów i papug. A w "Kodzie" mamy po kolei: Opus Dei, Watykan i tajemnicę Jezusa Chrystusa i Marii Magdaleny. I tylko tym ta książka się różnie od innych. Są spekulacje, są domysły, jest intryga, a gdzie fakty? Wszystko co tajemne budzi wiele pytań i woła o uzupełnienie a Dan Brown trafił po prostu na podatny grunt. Stąd jak dla mnie niezły kryminał...


2 ortografy i 4 literówki poprawione, polskich znaków nie chce mi się zmieniać, bo sam nie zawsze je stosuję Razz
pozdrawiam - glor Cool


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Glorfeadel
Komanderator



Dołączył: 14 Cze 2005
Posty: 227
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Nan Elmoth

PostWysłany: 26 Maj 2006, 20:53    Temat postu:

Amorze, pytasz "gdzie fakty"? Niestety, faktów brak... A szczególnie w odautorskim wstępie zatytułowanym, notabene, "Fakty" Razz Dlatego ten temat został założony w dziale S-F Twisted Evil Chociaż do "science" to też niezbyt po drodze...

Pamiętam, że podczas lektury poruszyło mnie to, że autor zrobił z masonów głównego pozytywnego zbiorowego bohatera. Śmieszne wydało mi się to, że po retrospektywnym opisie "rytuałów" w skład których wchodziło bzykanie babci w piwnicy ( Razz ), akcja toczy się dalej jak gdyby nigdy nic Laughing


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lexi
Cumowniczy
Cumowniczy



Dołączył: 16 Cze 2005
Posty: 105
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Falas... niezmiennie

PostWysłany: 29 Maj 2006, 10:25    Temat postu:

No... skończyłam i... jakoś nie zdołała mi ta książka wywrócić światopoglądu do góry nogami. To z kogo autor robi bohaterów pozytywnych a z kogo negatywnych nie jest mnie w stanie poruszyć ponieważ jest to jak już mówiłam wcześniej beletrystyka, fikcja literacka i budowanie na podstawie fikcji jakichkolwiek poglądów na świat, wiarę, religię itp. jest kompletnym absurdem. To tak jakby pisać historię na podstawie Trylogii Sienkiewicza i upierać, że pan Onufry Zagłoba to doskonale udokumentowana postać historyczna Cool . Po prostu niezła powieść sensacyjana, szybko się czyta, akcja toczy się wartko i nie ma przynudzających fragmentów. Nie mniej jednak znalazłam tam coś co mnie zbulwersowało. Zgadujcie co... konia z rzędem temu kto na to wpadnie Twisted Evil (malutka podpowiedź: to nie było "bzykanie babci w piwnicy" Laughing )

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Elsilwen
Komanderator



Dołączył: 14 Cze 2005
Posty: 210
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: 16 Czerwiec 2006, 12:36    Temat postu:

ehhh ja jestem niestety tylko po obejrzeniu filmu. Żałuję ogromnie że jeszcze książki nie przeczytałam, bo znając Browna napisana jest świetnie. Oki, o filmie można powiedzieć że jest nudny i nie wykorzystał siły wszystkich wątków zawartych w nim, o te, które nie weszły w kadry filmu uboższy bardzo. Jeśli chodzi o fakty lub "fakty" w "kodzie" muszę zaznaczyć,że wiele z nich jest całkiem prawdziwych - jeśli chodzi o wczesne chrześcijaństwo, pogaństwo i rolę kobiety w nich. Dalej co do kwestii potomków Marii Magdaleny - o co tyle szumu zrobił kościół? Eh?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Glorfeadel
Komanderator



Dołączył: 14 Cze 2005
Posty: 227
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Nan Elmoth

PostWysłany: 16 Czerwiec 2006, 21:37    Temat postu:

Els napisał:
Dalej co do kwestii potomków Marii Magdaleny - o co tyle szumu zrobił kościół?

przepraszam bardzo? Kto zrobił szum? Kościół i ludzie obeznani w temacie bardzo dobrze wiedzą o istnieniu setek różnych apokryfów i nie robi to na nich wrażenia. "Kod Leonarda", "Ewangelia Judasza" - to tanie chwyty marketingowe wycelowane w publikę żądną sensacji i "tajemnic", przynajmniej moim zdaniem.

Jeżeli chodzi o wspomniane przeze mnie "Fakty" - chodziło mi o tak zatytułowany wstęp do powieści gdzie Dan Brown zamieścił swoje fantazje na temat Prieure de Sion i Opus Dei.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Elsilwen
Komanderator



Dołączył: 14 Cze 2005
Posty: 210
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: 18 Czerwiec 2006, 11:54    Temat postu:

Oj Glor... kto zrobił szum wokól Kodu? Ktoś, kto kazał książki palić, kto nawoływał do nieoglądania filmu i nieczytania książki, kto wywalczył,że w pewnych częściach świata ten film nie ruszył w kinach... Ewangelia Judasza takiego szumu nie narobila, jak jedna mała książka sensacyjna.Dziwne...
Marketingowy chwyt powiadasz? A kto ów chwyt i po co wymyślił? Dla niektórych ludzi chwytem marketingowym na ratowanie i umacnianie organizacji były sobory...
Co do ludzi obeznanych w temacie i teologów, co innego wiedziec o czymś a co innego to udowodnić. O ile kościół nie udawadnia swoich tez, od ludzi stojących w opozycji tego się wymaga.
Moim zdaniem jedyne co Kod może zrobić, to zainteresować ludzi chrześcijaństwem. Pozwoli im poznać chrześcijaństwo , bo zainteresowani zaczną się dowiadywać o tej religii więcej. Nie mam pojęcia więc dlaczego Kościół zabrania czytać Kod.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Glorfeadel
Komanderator



Dołączył: 14 Cze 2005
Posty: 227
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Nan Elmoth

PostWysłany: 18 Czerwiec 2006, 17:22    Temat postu:

Cytat:
Ewangelia Judasza takiego szumu nie narobila, jak jedna mała książka sensacyjna.Dziwne...
Raczej film... Książka wyszła juz bodaj 3 lata temu, ale że Polacy niespecjalnie dużo czytają, to musieli się przychrzanic akurat do filmu...



Cytat:
Marketingowy chwyt powiadasz? A kto ów chwyt i po co wymyślił
Dan Brown i jego wydawcy? Dla kasy? Wink

Cytat:
Dla niektórych ludzi chwytem marketingowym na ratowanie i umacnianie organizacji były sobory...
Z tym się akurat zgadzam... Vaticanum II sucks!

Z tego co wiem to do palenia książek itd nawoływali i nadal nawołują jacyś popaprani prawicowi ultrasi, a nie Kościół - oficjalne stanowisko Watykanu określa tylko, że książka Dana Browna pokazuje historię Kościoła w krzywym zwierciadle i nie powinna być źródłem na temat wiedzy o Kościele dla ludzi. I tyle. To, że wśród kretynów bluzgających tą książkę byli jacyś biskupi, to tylko świadczy o poziomie tych facetów. Co do pomysłu zakazywania czytania "Kodu..." wypowiedziałem się na ten temat w pierwszym poście.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Amor
Adminirał



Dołączył: 14 Cze 2005
Posty: 152
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: 21 Czerwiec 2006, 18:29    Temat postu:

Ciekawy wątek... Kto zabrania czytać kodu? Jak na razie słyszałem o tym że to księża...

Jednak rozwaliło mnie jak gdzieś, w Australii bodajze(sprostujcie jeśli się mylę)kościół zrobił sobie reklamę z "Kodu da Vinci". Wymyślili sobie że dzieki kodowi wzrośnie zainteresowanie kościołem. Gdzies nawet puszczali takie spoty reklamowe że siedzi Jezus z apostołami przy wieczerzy i przylatuje anioł z Kodem i mu go pokazuje. Jezus czyta i nie wyrabia z bzdur jakie tam popisali Razz Tylko cholera gdzie można tego spota namierzyć??


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Glorfeadel
Komanderator



Dołączył: 14 Cze 2005
Posty: 227
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Nan Elmoth

PostWysłany: 22 Czerwiec 2006, 19:02    Temat postu:

AmoR napisał:
Kto zabrania czytać kodu? Jak na razie słyszałem o tym że to księża...
Księża mogą sobie chrzanić różne rzeczy, ale nie wolno tego przyjmować jako oficjalnego stanowiska Kościoła, bo byle ksiądz nie ma mocy wypowiadania sie ex cathedra. Gdyby tak było, to Kościół już dawno by nie istniał, zwłaszcza po tym, co zdarzało się chlapnąć Rydzykowi, Jankowskiemu i innym geniuszom.

A ja slyszlem ze w paru polskich miastach wladze (nie kościelne - wladze cywilne, wywodzace sie z PiSu) zakazaly wyswietlania w kinach "Kodu". Śmiac sie czy płakać?

ps. o spocie z Jezusem nie słyszałem, ale chętnie bym to zobaczył Razz


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lexi
Cumowniczy
Cumowniczy



Dołączył: 16 Cze 2005
Posty: 105
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Falas... niezmiennie

PostWysłany: 27 Czerwiec 2006, 21:44    Temat postu:

Glorfeadel napisał:
Księża mogą sobie chrzanić różne rzeczy


nie mogę się z tym zgodzić niestety. Księża dla rzesz ludzi nie mających gruntownego teologicznego, wieloletniego wykształcenia są i będą głosem Kościoła. Zresztą gdyby przyjąć zasadę, że nie mają jak powiadasz "mocy" to jaki sens ma w ogóle wyświęcanie kapłanów? Problem w tym, że utytułowani teologowie i dzisiejsi i dawniejsi nie są w stanie śpiewać jednym głosem. Dlaczego? Bo moim zdaniem to, co nazywają górnolotnie "wiarą" tak naprawdę niewiele ma z wiarą wspólnego. Wiara to nie jest przedmiot do dyskusji, do narzucania dogmatów, własnego punktu widzenia itp. itd. Wiara to coś bardzo indywidualnego i albo się ją ma albo nie ma.

Taka myśl: wiaraz to rzecz piękna, absolutnie abstrakcyjna, wymykająca się definicjom, nie posiadająca i nie podlegająca materii. Gdzie pojawia się materia wiara się niestety kończy a zaczyna się religia. Religia wszakże mimo wszystko zawiera jeszcze trochę wiary. Niestety są to ilości śladowe i niestety tam gdzie zaczyna się religia pojawia się instytucja. Tam gdzie zaczyna się instytujcja pojawiają się nieuchronnie interesy. Za interesami podąża niedłączne od nich dążenie do osiągania zysków. Zatem gdzie jest instytucja nie ma już wiary. Wchłonęły ją poprzednie stadia ewolucji. Tam gdzie jest potrzeba zysku, nie ma miejsca na abstrakcję, a bez abstrakcji nie ma Boga...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Glorfeadel
Komanderator



Dołączył: 14 Cze 2005
Posty: 227
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Nan Elmoth

PostWysłany: 30 Czerwiec 2006, 20:32    Temat postu:

Podstawowym zadaniem księży jest sprawowanie Najświętszej Ofiary zgodnie z ustalonym rytem. Księża są zwykłymi ludźmi, są wśród nich lepsi i gorsi - jedni są niezłymi kaznodziejami, ale znam i takich których należałoby na stałe odizolować od mównicy.

Zrobił nam się lekki offtopic, więc proponuję wracać do "Kodu..."
Jeśli ktoś chce dalej dyskutować o samym Kościele, to zapraszam do założenia tematu, ale nie w dziale "science fiction" Razz


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aleksis
Pokemon
Pokemon



Dołączył: 02 Lip 2006
Posty: 12
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: 4 Lipiec 2006, 12:55    Temat postu:

Ksiązka wciągająca i tyle. Za to film kompletne dno. Czytajac "Kod..." wydawało mi się, że można z tego zrobić naprawdę świetny film. A jednak twórcy nie sprostali wyzwaniu.
Co do fabuły.... Nie jestem katoliczką i może dlatego mam troszkę inne spojrzenie na tą całą tejemnicę Graala, ale ksiazka zwraca uwagę na pewne... hm... aspekty chrześcijaństwa. Boskość kobiety.... ale to już moje własne przemyślenia Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Elsilwen
Komanderator



Dołączył: 14 Cze 2005
Posty: 210
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: 4 Lipiec 2006, 16:57    Temat postu:

Smile Właśnie Aleksis, motyw boskości kobiety był bardzo ważny w religiach pogańskich. Ale to juz inny temat, i warto byc może założyć osobny w epokach, tuz obok "roli Kobiet w średniowieczu"? Wink Można na tenże tamat sobie podyskutować Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum MITHLOND Strona Główna -> Science Fiction Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin