Forum MITHLOND
Tolkien + fantastyka + historia = mieszanka wybuchowa? ;)
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy  GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

I znowu o Angmarze... ;)
Idź do strony Poprzedni  1, 2
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum MITHLOND Strona Główna -> Historia Ardy
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Glorfeadel
Komanderator



Dołączył: 14 Cze 2005
Posty: 227
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Nan Elmoth

PostWysłany: 21 Lipiec 2005, 21:31    Temat postu:

sądzisz, że Eldarowie łaskawie powiadomili wszystkich kniaziów okolicznych pomniejszych krain (w większości wywodzących się od niezbyt przez nich lubianych Easterlingów), że oto jest sobie taki zły gość imieniem Sauron, który planuje ich zniewolić za pomocą Pierścieni? Wink Szczerze wątpię...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aickep
Żeglarz
Żeglarz



Dołączył: 25 Cze 2005
Posty: 62
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: 21 Lipiec 2005, 22:46    Temat postu:

Glorfeadel napisał:
sądzisz, że Eldarowie łaskawie powiadomili wszystkich kniaziów okolicznych pomniejszych krain (w większości wywodzących się od niezbyt przez nich lubianych Easterlingów), że oto jest sobie taki zły gość imieniem Sauron, który planuje ich zniewolić za pomocą Pierścieni? Wink Szczerze wątpię...
A musieli to robić osobiście? Powiedziano jednemu, ten przekazał drugiemu, drugi trzeciemu i czwartemu, etc... 97 lat to wystarczająco dużo, żeby się rozeszło nawet w ten sposób.
A co do Easterlingów - musieli usłyszeć to bezpośrednio od elfów? Bo IMO nie Rolling Eyes Mają swoich szpiegów i różne wtyki, które zdobyłby informacje z wielu miejsc.

A tak BTW: spustoszenie Eregionu to była tylko mała nic nie znacząca potyczka? Chyba wieści na temat obu stron, ich charakteru, wojsk itp szybko się rozeszła? Rolling Eyes


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lexi
Cumowniczy
Cumowniczy



Dołączył: 16 Cze 2005
Posty: 105
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Falas... niezmiennie

PostWysłany: 22 Lipiec 2005, 23:12    Temat postu:

Eregion był krainą elfów. Ludzi było tam niewielu. Bie wydaje mi się elfowie wogóle zadawali sobie w tamtym czasie trud ostrzegania ludzie przed czymkowlwiek w tym przed Annatarem również. Easterlingowie może i mają tu i ówdzie swoje wtyki ale na pewno nie mieli ich wśród elfów. Spustoszenie Eregionu miało min. na celu ucięcię łba plotce. tzn. im mniej zostanie takich co wiedż tym lepiej. Celebrimbor nie zginął sam jeden ale jako jedez z wielu. Pozostali ukryli się gdzie się dało, w Lorien, w Mrocznej Puszczy, w Rivendell. A Sauron był wtedy w posiadaniu Jedynego. Mógł przyrać inne imię czy nawet zmienić swój wygląd. 97 lat to wystarczająco dużo by ludzie, którzy przemijają dosyc szybko zapomnieli o tym co wydarzyło się w Eregionie i jaka była przyczyna tej wojny. Pamięć ludzka nie jest tak długa ja twoerdzisz, jest dokładnie odwrotnie. To był czas potrzebny Sauronowi na to żeby mógł się wkręcić między ludzi i być pewnym że nie zostanie ani rozpoznany ani skojażony z wydarzeniami sprzed prawie 100 lat.

Aickep napisał:
Chyba wieści na temat obu stron, ich charakteru, wojsk itp szybko się rozeszła?

nie postrzegaj tamtego świata przez pryzmat tego. Tam łatwo było zatrzymać inormację, lub też ją zafałszować. Wieści nie rozchodziły się w takim tempie jak tutaj. Tam nie ma telefonii komrórkowej ani internetu ani nawet tradycyjnej poczty. Plemiona żyją wyizolowane od siebie. Elfy nie garną się do ludzi, ani ludzie do elfów. Nie wierzę w nagły przypływ solidarności między plemiennej i wzmożoną wymianę informacji. To nielogiczne. Nikt nikogo przed niczym nie ostrzegał i pojawienie się Czarnoksiężnika w Angmarze musiało być dla sąsiadujących z nim krain zaskoczeniem.
Sauron był uczniem Melkora, z pewnością wybrane ofiary urabiał i mamił obietnicami. Przekazanie Pierścienia mnie się widzi odbywało się bardziej w formie daru. Tzn. Sauron wkradał się w łaski a potem jako "przyjaciel" obdarowywał swojego "druha" obiecując przy tym gruszki na wierzbie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aickep
Żeglarz
Żeglarz



Dołączył: 25 Cze 2005
Posty: 62
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: 22 Lipiec 2005, 23:36    Temat postu:

Lexi napisał:
Eregion był krainą elfów. Ludzi było tam niewielu. Bie wydaje mi się elfowie wogóle zadawali sobie w tamtym czasie trud ostrzegania ludzie przed czymkowlwiek w tym przed Annatarem również. Easterlingowie może i mają tu i ówdzie swoje wtyki ale na pewno nie mieli ich wśród elfów. Spustoszenie Eregionu miało min. na celu ucięcię łba plotce. tzn. im mniej zostanie takich co wiedż tym lepiej. Celebrimbor nie zginął sam jeden ale jako jedez z wielu. Pozostali ukryli się gdzie się dało, w Lorien, w Mrocznej Puszczy, w Rivendell. A Sauron był wtedy w posiadaniu Jedynego. Mógł przyrać inne imię czy nawet zmienić swój wygląd. 97 lat to wystarczająco dużo by ludzie, którzy przemijają dosyc szybko zapomnieli o tym co wydarzyło się w Eregionie i jaka była przyczyna tej wojny. Pamięć ludzka nie jest tak długa ja twoerdzisz, jest dokładnie odwrotnie. To był czas potrzebny Sauronowi na to żeby mógł się wkręcić między ludzi i być pewnym że nie zostanie ani rozpoznany ani skojażony z wydarzeniami sprzed prawie 100 lat.


Tia... tu przydałby się jeszcze poprzedni wpis z Dodatku B...
WP, Dodatek B napisał:
1965 Wojska Saurona napadają na Eriador. Gil-Galad wysyła Elronda do Eregionu.

Więc zostaje tylko 2 lata... a co do tych 97 - chyba masz rację z tymi elfami, ale mam zastrzeżenie - chyba nie do wszystkich ludzi byli nastawieni dośc negatywnie(neutralnie-olewczo Question) Rolling Eyes

Lexi napisał:
nie postrzegaj tamtego świata przez pryzmat tego. Tam łatwo było zatrzymać inormację, lub też ją zafałszować. Wieści nie rozchodziły się w takim tempie jak tutaj. Tam nie ma telefonii komrórkowej ani internetu ani nawet tradycyjnej poczty. Plemiona żyją wyizolowane od siebie. Elfy nie garną się do ludzi, ani ludzie do elfów. Nie wierzę w nagły przypływ solidarności między plemiennej i wzmożoną wymianę informacji. To nielogiczne. Nikt nikogo przed niczym nie ostrzegał i pojawienie się Czarnoksiężnika w Angmarze musiało być dla sąsiadujących z nim krain zaskoczeniem.
Ale tego na pewno raczej nie wiadomo? Czy znowu umknął mi jakiś fakt pisany? Rolling Eyes
Lexi napisał:
Sauron był uczniem Melkora, z pewnością wybrane ofiary urabiał i mamił obietnicami. Przekazanie Pierścienia mnie się widzi odbywało się bardziej w formie daru. Tzn. Sauron wkradał się w łaski a potem jako "przyjaciel" obdarowywał swojego "druha" obiecując przy tym gruszki na wierzbie.
No tak... tylko, że IMO to raczej wyglądało tak: przychodzi Sauron do(przyszłego) Nazgûla i mówi: Dam Ci pierścień, dzięki któremu zdobędziesz wielką potęgę, długie życie, itd... Ale pod warunkiem, że będziesz mi posłuszny pod każdym względem... Czyli dla takich ludzi żądnych władzy ich wolność i ich dusze były nie za wysoką ceną za potęgę, której tak bardzo pragnęli... Rolling Eyes

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Elsilwen
Komanderator



Dołączył: 14 Cze 2005
Posty: 210
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: 23 Lipiec 2005, 01:11    Temat postu:

Silm napisał:
Wcześniej lub później, zależnie od wrodzonej siły i od dobrej lub złej woli, jaką mieli na początku, jeden po drugim stawali się niewolnikami noszonego na palcu pierścienia i ulegli władzy Jedynego, który był w ręku Saurona.
a więc byla to sprawa indywidualna. Jedni uznali się za sługe budzącego groze, inni zostali oszukani inni natomiast poszli na kompromis...

1965 Wojska Saurona napadają na Eriador. Gil-Galad wysyła Elronda do Eregionu.
acha - tylko że potem Sauron w latkach 3262-3310 omamia Numenoryjczykow...
Więc jasne wydaje sie,że Numenoryjczycy o pierścieniach nie wiedzieli... Sauron inaczej nie bylby w stanie oszukać ich. Gdyby takie informacje były im znane , byli by ostrozniejsi, nie dali by sie podejsc, a mogliby sie wielu zlych rzeczy ustrzec,mając na względzie wpadkę elfow z tym panem. Ja wiem,że Sauron zmienil wygląd i byc może sposob dzialania, ale podobne przypadki dają mądrym ludziom do myslenia.

Eldarowie korzystali z pomocy Numenoryjczykow ale nie powiedzili im o Pierścieniach. dopiero Elendilowi pod koniec II ery Gil-Galad powiedzial o Pierścieniach.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lexi
Cumowniczy
Cumowniczy



Dołączył: 16 Cze 2005
Posty: 105
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Falas... niezmiennie

PostWysłany: 23 Lipiec 2005, 01:26    Temat postu:

Aickep napisał:
Ale tego na pewno raczej nie wiadomo? Czy znowu umknął mi jakiś fakt pisany? Rolling Eyes

Czego nie wiadomo na pewno? Że nie było poczty, czy internetu?
W sumie to niczego nie wiadomo napewno, ale jaby mieli np. internet to Denethor puściłby maila do Elronda z zapytaniem o co chodzi w senne zagadce zamiast posyłać ukochanego synusia w długą i uciążliwą podróż. Nie sądzisz? Twisted Evil

Aickep napisał:
Czyli dla takich ludzi żądnych władzy ich wolność i ich dusze były nie za wysoką ceną za potęgę, której tak bardzo pragnęli... Rolling Eyes

W żadnym razie. Czy ktoś pożądający władzy wyrzeknie się wolności? Nigdy w życiu. Przecież zniewolenie wyklucza posiadanie władzy. Sauron sam utrąciłby kandydatów stawiając takie warunki. Żaden pyszałek ani zarozumialec nie poleciałby na to. Zniewolenie musiało zostać dokonane podstępnie. Nie ma mowy by Sauron odkrył karty przed podarowaniem pierścienia, był na to zbyt przebiegły. Poza tym (gdybam, być może są gdzieś na ten temat jakieś informacje, nie wiem) nie ma pewności, że wszystkie upiory zostały zwerbowane równocześnie. Jeśli nie, to pochopne obwieszczanie zamiarów niosło ryzyko fiaska całego przedsięwzięcia, gdyby rzecz się wydała. Dostali pierścienie i tak naprawdę będąc w ich posiadaniu, długo nie zdawali sobie sobie sprawy, że tego co naprawdę się z nimi dzieje. Truciznę za pomocą pierścieni sączono w ich serca podstępnie i niejawnie. Sądzę, że działały w podobny sposób jak Jedyny, tyle tylko, że znacznie wolniej.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aickep
Żeglarz
Żeglarz



Dołączył: 25 Cze 2005
Posty: 62
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: 23 Lipiec 2005, 01:31    Temat postu:

Lexi napisał:
Aickep napisał:
Ale tego na pewno raczej nie wiadomo? Czy znowu umknął mi jakiś fakt pisany? Rolling Eyes

Czego nie wiadomo na pewno? Że nie było poczty, czy internetu?
W sumie to niczego nie wiadomo napewno, ale jaby mieli np. internet to Denethor puściłby maila do Elronda z zapytaniem o co chodzi w senne zagadce zamiast posyłać ukochanego synusia w długą i uciążliwą podróż. Nie sądzisz? Twisted Evil
Yyyy... mi tu chodziło tylko o ostatnie zdanie Razz

Lexi napisał:
W żadnym razie. Czy ktoś pożądający władzy wyrzeknie się wolności?
Miałem na myśli raczej utratę wolności jako coś na kształt bezgranicznego poddaństwa. "Ja Ci dam władzę i potęgę, a Ty będziesz ją wykorzystywał tak, żeby mi to odpowiadało"
Lexi napisał:
Zniewolenie musiało zostać dokonane podstępnie.
Nie wykluczam tej możliwości
Lexi napisał:
Nie ma mowy by Sauron odkrył karty przed podarowaniem pierścienia, był na to zbyt przebiegły.
Czy ja wiem... A może trochę w tym racji było. Chyba nie mówił im od razu czym się staną?

Lexi napisał:
Dostali pierścienie i tak naprawdę będąc w ich posiadaniu, długo nie zdawali sobie sobie sprawy, że tego co naprawdę się z nimi dzieje. Truciznę za pomocą pierścieni sączono w ich serca podstępnie i niejawnie. Sądzę, że działały w podobny sposób jak Jedyny, tyle tylko, że znacznie wolniej.
Ale wiedzieli, że za ich pomocą zdobędą potęgę. Więc może uznawali to w swoim zaślepieniu złem(powiększanym przez Saurosia) za nic nie znaczący efekt uboczny(tu pisałem tylko o tych złych), który dopiero później się okazał w pełni?(Gdybologia) Wątpię, żeby każdy z nich miał ochotę stać się bezcielesnym upiorem... Rolling Eyes

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum MITHLOND Strona Główna -> Historia Ardy Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2
Strona 2 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin